zaczyna gdy niebo jest jeszcze granatowe. Śpiewa? Nie, po ptasiemu wrzeszczy jakby go z piór obdzierano. Jak go zwą, nie wiem bo się na ptakach nie znam ale miałabym ochotę rzucić czymś, przegnać, niech sobie upatrzy inne miejsce, bo ja chcę Spać! I tak od dwóch tygodni......pitoli niezmordowanie ...zaczyna o czwartej póki... nie przywita słońca. Może powinnam mu współczuć, że płeć przeciwna nie dostrzega jego starań i nikt nie odpowiada, równie "słodkim" wrzaskiem?
No dobra, jestem mu wdzięczna, że zaczyna o stałej porze bo.....posłużył mi za budzik. Zostawiłam w pracy telefon, a to jedyne urządzenie przy którym mogę spać spokojnie bo wiem, że nie zawiedzie i da porządnego łupnia po uszach. Kiedy usłyszałam znajome trele, wiedziałam że za chwilę przyjdzie pora podźwignąć rozczochraną głowę i postawić stopę, Prawą! na podłogę.....
A za kilka godzin.....rozkoszny czas, aż 9 dni!
7 komentarzy:
Się rozkoszny czas zaczął..To dla mnie ostatnia chwila na internet, bo czasu szkoda:):):)Zatem...Trele trelami ale życze Ci owocnego i udanego wypoczynku:):)
Się rozkoszny czas zaczął..To dla mnie ostatnia chwila na internet, bo czasu szkoda:):):)Zatem...Trele trelami ale życze Ci owocnego i udanego wypoczynku:):)
Pewnie masz za sąsiada Derkacza , bo on potrafi i w nocy hałasować , a już na pewno jest głośny przed świtem :):):) Na pocieszenie powiem , że do czerwca tak może być :):):)Swoją drogą można na to spojrzeć tak , że to rzadki ptak i szczęśliwy dom , w którym go słychać :):):)
nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :) jeśli chodzi o budzenie, śpiew ptaka jako budzik :))
mam nadzieję,że czas Twój 9 dni był rozkoszny :))
No a co tam słychać u Ciebie w maju?:):)
ten czas się chyba przedłużył :)
Z okazji świąt życzę,aby przy świątecznym stole nie zabrakło światła i ciepła rodzinnej atmosfery, a Nowy Rok niósł ze sobą szczęście i pomyślność :)
Prześlij komentarz